Ks. Robert ze Zwardonia leci na koniec świata
- Czy mi żal odjeżdżać? Pewnie, że żal. Nie ma piękniejszych rejonów niż Zwardoń w Beskidzie Żywieckim. Ale Kościół jest jeden Idę tylko w inne miejsce Kościoła. To ten sam Chrystus… – mówił swoim rodakom ks. Robert Szczotka, który wyjeżdża na misje do Chile.