Ja, ty, my i...
– To umocnienie dla naszej rodziny na kolejny rok pracy. Zawierzamy Panu Bogu nasze obowiązki. Dla nas to wielkie przeżycie – mówi Bernadetta Kowalik z Makowa Podhalańskiego. W Mikoszewie wraz z mężem i trójką dzieci jest po raz trzeci.