Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Wacław Zmorzyński był wójtem gminy Opinogóra Górna w latach II Rzeczypospolitej. Zginął tuż przed końcem II wojny światowej w niemieckim obozie koncentracyjnym w Mauthausen. Teraz w holu opinogórskiego urzędu gminy odsłonięto poświęconą mu tablicę pamiątkową.
Miał 32 lata, gdy wypowiedział znamienne słowa: "Braci swoich wieszać nie będę". Pobity, aresztowany, osadzony w obozie koncentracyjnym, zginął z rąk niemieckich oprawców.
W parafii św. Józefa Robotnika w Płocku odsłonięto i poświęcono tablicę upamiętniającą rotmistrza Witolda Pileckiego.
Przez Skrwilno do lasu na Raku, gdzie 80 lat temu Niemcy mordowali Polaków, przeszła procesja. Tam bp Mirosław Milewski przewodniczył Mszy św. za pomordowanych.
Nie tylko rekonstruktorzy pamiętali w Przasnyszu o 156. rocznicy wybuchu powstania styczniowego.
W Wyszogrodzie upamiętniono pamięć bohaterskiego proboszcza z czasów II wojny światowej.
Na terenie Fortu Trzeciego - miejsca męczeństwa tysięcy osób w czasie niemieckiego hitlerowskiego terroru - modlono się, aby już nigdy nie było wojny.
Pamięć o pomordowanych na Piaskach przez Niemców Polakach staje się ważną lekcją historii na młodego pokolenia płońszczan.
- Niech historia uczy nas szacunku dla bohaterów, którzy dla ojczyzny poświęcili swoje życie - wybrzmiało w Przasnyszu, w czasie rocznicowych obchodów wybuchu powstania styczniowego.
Głos zabiera pokolenie, które nie ma szansy stanąć pod oknem na Franciszkańskiej w Krakowie.