Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Szczególnie w maju domacyńskie wzgórze zapełnia się pielgrzymami, ale nie brakuje ich tu także w innych miesiącach. Znajdują tu zarówno duchowy odpoczynek, jak i wytchnienie w piękniejącym z dnia na dzień miejscu.
Pielgrzymi zainaugurowali maryjny miesiąc modlitwą pod figurą Matki Bożej na domacyńskim wzgórzu.
Kiedy wokół grzmiały wystrzały, oni gromko śpiewali, dziękując Bogu za wszelkie dobra otrzymane w starym roku i powierzając się Jego opiece w nowym.
U stóp figury Matki Bożej na domacyńskim wzgórzu kilkanaście osób powitało nowy rok.
Przekazując ćwierć wieku temu figurę Matki Bożej Królowej Świata darczyńcy i jej twórca nalegali, by wyciągnięta z różańcem dłoń Maryi skierowana była w konkretną stronę. W nocy wierni modlili się u Jej stóp także o nawrócenie dla Rosji.
Śpiewem suplikacji, błaganiem litanii i odmówionym Różańcem wierni wołali na domacyńskim wzgórzu u stóp Matki Bożej Królowej Świata.
Po dwuletniej przerwie mieszkańcy karlińskiej parafii wznowili tradycję wielkopostnego rozważania Męki Pańskiej w drodze.
Parafianie z Karlina ruszyli na kilkunastokilometrowe nabożeństwo.
Na starcie biegu głównego i biegów integracyjnych stanęło kilka pokoleń sportowców - od dziadków po wnuków. Łącznie kilkaset osób na sportowo przypominało o papieskiej wizycie na ziemi koszalińskiej.
Po Mszy św. na domacyńskim wzgórzu 159 sportowców ruszyło w biegu, który jest hołdem dla św. Jana Pawła II.