Przygarnięci przez Maryję
- Gdyby nie uczestnictwo w tej wspólnocie, bylibyśmy pewnie niedowiarkami. Ludźmi, którzy nie potrafią znaleźć swojego miejsca w świecie. Dzielić się z innymi swoim świadectwem, słuchać świadectw innych ludzi - to umacnia i buduje wiarę oraz przekłada się na nasze codzienne decyzje - mówi Joanna Jeka z Gdyni-Chyloni.