Św. Augustyn i liga mistrzów
Zanim napisał: „Niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”, ten krnąbrny młodzieniec, który nie przyjął chrztu nawet w niebezpieczeństwie śmierci, przeszedł długą drogę. Urodzony 1670 lat temu Augustyn musiał spotkać na niej mistrza.