Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Nie ten kaznodzieja gorszy, któremu poskąpiła Opatrzność daru pięknej wymowy, lecz raczej ten, któremu poskąpiła słuchu i wzroku, by dostrzegł, kim jest jego słuchacz i co go naprawdę trapi.
Kiedy Jan Paweł II dopełniał żywota... Tak miał się zaczynać ten ostatni wielkopostny artykuł wstępny, po czym zamierzałem pisać o cierpieniu – skąd ono na świecie i po co.
Kiedy ma się 45 lat, to jest się człowiekiem dojrzałym. Rozumiem przez to, że życiowe doświadczenie, nabyte z latami, może już owocować w postaci mądrze dokonywanych wyborów.
Skrzatusz, o którym pisaliśmy w zeszłym tygodniu, to miejsce przecudne. Ten przymiotnik ma tutaj znaczenie dosłowne, bo zarówno w samym sanktuarium Matki Bożej Bolesnej jest przecudnie, jak i prze-cuda się tam dzieją.
Jeśli Ci się wydaje, kochany Czytelniku, że centrum dużego miasta o godzinie 4.30 w sobotni (!) poranek z całą pewnością jest wyludnione, to… się grubo mylisz.
Czy dwa porządki – doktryny katolickiej i prawa świeckiego – są skazane na nieusuwalny konflikt? – pyta Jacek Dziedzina w tym wydaniu „Gościa Niedzielnego” (ss. 24–25).
Czy istnieje jakaś nić łącząca amerykańskie wybory z Jubileuszowym Aktem Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana?
Intuicja mnie nie zawiodła. Jak przypuszczałem, nowa instrukcja Kongregacji Doktryny Wiary podtrzymała naukę o tym, że Kościół opowiada się za pochówkiem ciał, a kremację zaledwie dopuszcza, i to pod pewnymi warunkami.
Ostatnie dni przyniosły nam zupełnie nowe doświadczenie wspólnoty Kościoła.
Stało się już regułą, że zimą zwiększa się liczba bezrobotnych. Sytuacja na rynku pracy jest jednak trudniejsza niż przed laty.