Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Kiedy mówimy, gdzie będziemy pracować, skojarzenia są nieuniknione – żartują dwie młode dziewczyny. Zajęcie, do którego właśnie się przygotowują, w naszym regionie jest mało znane.
Prezydent m.st. Warszawy rozstrzygnęła konkurs dla organizacji pozarządowych na działania wyrównujące szanse dzieci mieszkających na Pradze Północ. Kwota dotacji do 2014 r. to blisko 1,7 mln zł. To pierwszy taki projekt w Warszawie: konkurs wygrało konsorcjum dziewięciu organizacji pozarządowych działających na Pradze.
Prz ul. Szwedzkiej 6 ruszy wkrótce praskie radio internetowe z audycjami robionymi przez dzieci z okolicznych podwórek. Będzie także mnóstwo innych zajęć, które mają wyciągnąć dzieci z podwórek i pomóc im przejść przez życie bez nałogów, złego towarzystwa i nudy.
Antoni Tercha, streetworker, który pracował w Holandii, o Polakach jadących do pracy a lądujących na ulicy. Ostrzega przed działalnością niektórych biur pośrednictwa pracy.
Streetworker nie może mieć wygórowanych celów; sukcesem jest już to, że dziecko przychodzi na nasze zajęcia - podkreśla Monika Cieślar z bytomskiej Grupy Pedagogów Ulicy UNO. Dodała, że na efekty tej pracy czeka się latami.
– Czy jestem w niebie? – zagadnął pan Andrzej lekarza. Pytany, czemu tak uważa, odparł: – Bo widziałem Edycię.
We Wrocławskim Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych SEKTOR 3 odbyła się debata "Pokonać Bezdomność” pod honorowym patronatem Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Bożeny Borys-Szopy.
Ich odchodzenie bywa niedostrzegane. Kiedy ktoś znajdzie ich ciało, na grobie - szybko przysłoniętym przez chwasty - pojawią się litery N.N. Jak pomóc ludziom bezdomnym przygotować się na przejście do wiecznego domu?
"Na półpiętrze klatki schodowej śpi młody chłopak. Obok starannie ułożone jego rzeczy. Plecak. Deskorolka. Buty z włożonymi do środka sznurówkami postawił na schodach. Wygląda na to, że wszystko ma tu swoje miejsce" - opisuje streetworkerka.