Jak co roku w okolicach Halloween Kościół proponuje zabawę o całkowicie odmiennym charakterze.
Na co dzień w ciszy wspomagają najbardziej potrzebujących. Teraz zostali za to nagrodzeni.
– Dokonywał rzeczy niesamowitych, ale przede wszystkim dał nam poczucie, że jesteśmy jedną rodziną – tak parafianie wspominają swojego proboszcza.
To nie tylko forma uczczenia wyjątkowej rocznicy. To także okazja do przekazania kolejnym pokoleniom ważnego przesłania.
Udowodnili, że każdy święty chodzi uśmiechnięty.
Nie tylko tańczyli, ale i wspólnie śpiewali pieśni patriotyczne.
To spotkanie z Bogiem, które ma moc przemieniać nasze życie.
– Nie wiemy, co nas tak naprawdę przez ten czas pchało do Polski. Ale widzimy, że była to ogromna siła – mówi małżeństwo, które spędziło 16 lat w Londynie.
Za 70 lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Jegłowniku dziękowali Panu Bogu podczas Mszy św. druhowie i mieszkańcy miejscowości.
Czy można się modlić w czasie jazdy? Oczywiście, że tak!