Z ułańską fantazją. Rzecz o prof. Bronisławie Bouffale
Dużo i chętnie podróżował. "Byłem pełen podziwu dla jego bujnego życia. Znał cały świat i barwnie potrafił o nim opowiadać. Gawędziarzem był znakomitym", zanotował przywoływany już Konrad Bielski. Trzeba dodać, że nie tylko gawędziarzem. O swoich wyprawach pisał i to bardzo udatnie; jego dwukrotnie wydawane "Listy z podróży" także dziś zaciekawiają spostrzeżeniami odnośnie do kultury odwiedzanych miejsc i świadczą o dużej wiedzy z zakresu historii, geografii, ekonomii czy etnografii.