Będą błogosławieni: Żył dla trędowatych
Zmarły na Madagaskarze Jan Beyzym (1850-1912) długo czekał na oficjalne
uznanie ze strony Kościoła heroiczności swego niezwykłego życia. Może w tym
oczekiwaniu na właściwy moment wyniesienia na ołtarze jest ukryte przesłanie,
które każdy z nas winien odkryć...