Igrzyska śmierci. Czterdzieści lat od zimowej olimpiady w Sarajewie
„Sarajewooo!” – wołał przed czterdziestu laty sympatyczny Vučko, a uśmiechnięci Serbowie, Bośniacy, Chorwaci, Słoweńcy, Czarnogórcy i Macedończycy razem tańczyli kolo. Wystarczyła dekada, by zmrożone ulice spłynęły krwią, a miasto zimowych igrzysk stało się przestrogą.