Gościniec na Górze Chełmskiej to miejsce, gdzie chce się przysiąść. Można wypić kawę, posmakować ciasta lub ciasteczek "Pellegrino". I tak wesprzeć zbożny cel - budowę Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznego.
Gościniec na Górze Chełmskiej to miejsce, w którym chce się przysiąść. Można wypić kawę, posmakować ciasta lub ciasteczek pellegrino. I w ten sposób wesprzeć zbożny cel – budowę centrum pielgrzymkowego.
Centrum pielgrzymkowe na Górze Chełmskiej nie powstanie bez darczyńców. Siostry szensztackie wykonują na ten cel dewocjonalia i ozdoby, i zachęcają diecezjan do współpracy.
Centrum pielgrzymkowe nie powstanie bez darczyńców. Siostry szensztackie przekonują: warto upamiętnić dzieje Koszalina i Kościoła pomorskiego.
„Dlaczego do mnie przyjeżdżacie? Macie świętego kapłana. W trudnych sprawach idźcie do niego!” – mówił Ojciec Pio do pielgrzymów z Neapolu. Z jakiego powodu odsyłał ich do zapomnianego dziś ks. Dolindo Ruotolo?