Hospicjum to życie - przekonują od dwóch dekad. I robią wszystko, by jego ostatni etap był godny i bez bólu.
– Miłosz modli się, żebym żyła jak najdłużej, żeby miał swój dom. Nie chce mieszkać w DPS-ie – mówi Grażyna Łubińska, zatroskana o przyszłość dorosłego syna z niepełnosprawnością intelektualną.
- Wystarczy wojen, konfliktów, wystarczy nieszczęść. Dbajmy o naszą ojczyznę, czyńmy wszystko, by była piękna, bogata, szczęśliwa - apelował prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek podczas obchodów wybuchu powstania warszawskiego.
- Każda siostra naszego zgromadzenia, niezależnie od tego, jakiej jest narodowości i w jakiej części świata posługuje, zna bardzo dobrze tę parafię - zapewniła matka generalna Sybilla Kołtan.
Edukacyjna sesja wykładowa, poświęcona życiu i niezwykłej spuściźnie obojga kandydatów na ołtarze - matki Elżbiety Róży Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego, odbyła się w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
- Na moim miejscu każdy zrobiłby to samo - przekonuje pani Wanda z Wołowa. To oczywiście nieprawda.
„Mamy poczucie, że dzieci właśnie w rodzinie mają największą szansę uczyć się życia” – mówią Klaudia i Piotr Chazan – wieloletnia rodzina zastępcza, podejmująca opiekę nad sześciorgiem dzieci. W rozmowie z KAI wraz z Jackiem Waiglem opowiadają o potrzebie rodzin zastępczych i wyzwaniach, przed jakimi stają, oraz inicjatywie „Niezastąpieni”, która chce wyjść naprzeciw potrzebom takich rodzin.
Pola Nadziei na Pomorzu przyniosły ponad 334 tys. zł dla pomorskich hospicjów. - To wspaniały wynik - mówią z radością przedstawiciele 7 hospicjów, które zorganizowały tegoroczne Pola Nadziei na Pomorzu.
W tym roku, z powodu pandemii, akcja odbyła się głównie online. W niedzielę 25 kwietnia kwestowano również do wystawionych puszek w kościołach całej archidiecezji gdańskiej.
Podczas uroczystej Mszy św. w przeddzień uroczystości św. Józefa w bazylice w Hałcnowie zgromadzeni dziękowali za 30 lat działalności Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Młodzieży „Nadzieja” i Fundacji „Nadzieja”.