Żyjącym mówimy dziś: "Dziękujemy!". Za zmarłych zmówmy "Wieczny odpoczynek...".
Złożenie kwiatów przy tablicy upamiętniającej podpisanie przez płk. Antoniego Chruściela "Montera" rozkazu rozpoczęcia zrywu, otworzy środowe obchody 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W uroczystościach wezmą udział m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.
Wybitny naukowiec, lekarz onkolog, żołnierz Armii Krajowej i uczestnik powstania warszawskiego odebrał statuetkę "Lux ex Silesia". Prestiżowa nagroda została wręczona podczas międzyuczelnianej inauguracji roku akademickiego w katowickiej katedrze.
- Upadło państwo polskie, ale był podmiot, do którego można się było odnieść, który przez wieki towarzyszył Polsce - mówił bp Jan Kopiec podczas wykładu wygłoszonego w ramach „Wszechnicy PAU”.
Ze względu na epidemię i obowiązujące zaostrzenia sanitarne, obchody 76. rocznicy Powstania Warszawskiego będą miały innych charakter niż w latach poprzednich.
W niemal każdej dzielnicy współczesnej stolicy znajdują się ślady walki sprzed 77 lat lub zbrodni popełnionych przez Niemców w czasie Powstania Warszawskiego. Wiele z nich stało się symbolami zrywu, inne mimo przejmującej wymowy są mało znane.
Na terenie Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej przy ul. Rajskiej odsłonięto dziś rzeźbę dłuta Stefana Dousy, przedstawiającą hrabiego Pála Telekiego (1879-1941), dwukrotnego premiera Węgier (1920-1921 i 1939-1941), wielkiego przyjaciela Polski.
Rodziny powstańców warszawskich odsłoniły tabliczki przy 20 drzewach poświęconych ich bliskim na Woli.
O tym, że to we Wrocławiu powstała metoda poszukiwań ofiar komunizmu, mówił prof. Krzysztof Szwagrzyk, zastępca prezesa IPN, na spotkaniu w Klubie Muzyki i Literatury w stolicy Dolnego Śląska.
Zniknęły z usypanego z gruzów zniszczonej Warszawy kopca Powstania Warszawskiego.