- Spójrzmy na katastrofę smoleńską jak na wydarzenia Wielkiego Piątku. Jeśli zatrzymamy się na śmierci, wszystko straci sens. Kluczowy jest pusty grób i wiara, że wszyscy znajdziemy się w Domu Ojca - mówił podczas Mszy św. za ofiary katastrofy smoleńskiej kard. Kazimierz Nycz.
Badania DNA potwierdziły informacje, które od kilku dni przeciekały do prasy. W trumnie ekshumowanej ze Świątyni Opatrzności Bożej nie ma ciała prezydenta Kaczorowskiego. Nastąpiła pomyłka.
- Chociaż w ostatnich dniach ksiądz biskup był już bardzo słaby, umówiliśmy się, że 12 września wspólnie w jego pokoju będziemy oglądać transmisję Mszy św. beatyfikacyjnej ze Świątyni Opatrzności Bożej. Nie doczekał - mówi jego dawny sekretarz ks. Grzegorz Kozicki.
W Świątyni Opatrzności Bożej 10 stycznia odprawiono Mszę św. pogrzebową w intencji zmarłego Longina Komołowskiego. Po Eucharystii trumna z ciałem polityka i społecznika spoczęła w Panteonie Wielkich Polaków, w podziemiach świątyni.
O ustanowienie wspólnego Dnia Pamięci Ofiar Konfliktu Polsko-Ukraińskiego oraz o wzajemne przebaczenie i o mądrość zaapelowało do Polaków 2 czerwca grono polityków, głów Kościołów i intelektualistów Ukrainy.
Pola Wilanowskie. Kilka tysięcy warszawiaków wzięło udział w I Dniu Dziękczynienia, ogólnopolskiej inicjatywie abp. Kazimierza Nycza, która ma upowszechnić wśród Polaków postawę wdzięczności.
Gdy stałem w tym wielkim zgromadzeniu na placu Piłsudskiego w Warszawie, uczestnicząc w uroczystościach beatyfikacyjnych, powróciły wspomnienia z wielkiego pogrzebu ks. Popiełuszki. Wówczas 3 listopada 1984 r. pod kościołem św. Stanisława Kostki zgromadziło się ponad pół miliona ludzi.
Ciekawość świata, syntetyczne myślenie i otwartość na drugiego człowieka – to cechy ks. Jana Twardowskiego, które, zdaniem kard. Kazimierza Nycza, mogą naśladować młodzi.
22 października odbyła się ekshumacja prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Prokuratura zapowiada już następne.
Wejść w wielkie buty Papieża? – Dziura w moim sercu jest wielkości pięści. Czuję się fatalnie – to wypowiedź jednego z uczestników internetowego forum na temat „Moje wspomnienie o Papieżu”.