„Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona”. Jezus zamienia na moment łódź Szymona w ambonę i naucza tłumy.
Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. Mt 2,10-11
Wiele razy zastanawiałem się, czemu z takim trudem przyjmuję upomnienia, czemu mi serce całymi dniami krwawi i czemu względem tych, co postanawiają potraktować z powagą moje słowa i czyny, zachowuję się jak obrażone dziecko albo rozjuszony zwierz.