Idę, nawet jutro!
– Idę, by podziękować za dobrze zdaną maturę i prosić Boga o błogosławieństwo na czas studiów. Chciałabym, żeby pielgrzymka była dla mnie chwilą głębszej zadumy. Boję się tylko, że nogi mogą trochę boleć... – mówi 19-letnia Gosia, pielgrzymkowa debiutantka.