Wiara w Boga, obok miłości Ojczyzny, była główną inspiracją dla znakomitej większości powstańców warszawskich do podejmowania czynów bohaterskich - mówił w poniedziałek podczas uroczystości przy pomniku Gloria Victis na Wojskowych Powązkach biskup polowy WP Wiesław Lechowicz.
W śpiewie, słowie i modlitwie wybrzmiało "Gloria victis" dla powstańców, którzy 156 lat temu walczyli w lesie k. Wróblewa.
Przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na stołecznych Powązkach w godzinę "W" przedstawiciele władz, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, a także weterani i mieszkańcy miasta oddali hołd powstańcom warszawskim.
W glinojeckiej parafii uczczono pamięć dawnego proboszcza - zesłańca na Syberię, a koncertem "Gloria Victis" oddano hołd wszystkim bohaterom powstania styczniowego.
Z okazji 72. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego w Radomiu na placu przy fontannach w centrum miasta odbył się koncert "Gloria Victis - 1944".
W godzinę "W" oddano hołd powstańcom przed pomnikiem Gloria Victis. - Tu jest prawdziwa Polska - mówili mieszkańcy stolicy podczas spotkań z powstańcami.
Powstańcy, kombatanci, Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki, przedstawiciele Sejmu i Senatu, prezydent stolicy oraz warszawianie uczcili ciszą bohaterów Powstania Warszawskiego przy pomniku Gloria Victis.
Powstanie styczniowe. Jako jedyne obrosło legendami żywymi do dzisiaj. Chociaż źle przygotowane, poniosło całkowitą klęskę, to było i jest czczone, zgodnie z dewizą „Gloria victis”.
Pod pomnikiem "Gloria Victis" na warszawskich Powązkach odbyły się główne uroczystości w 63. rocznicę Powstania Warszawskiego. Modlitwie przewodniczył ks. kapelan prałat Henryk Kietliński.
Minutą ciszy i dźwiękiem syren w godzinę "W", uroczystościami przy pomnikach Gloria Victis i Polskiego Państwa Podziemnego oraz koncertem powstańczych piosenek stolica upamiętni 1 sierpnia 69. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego.