Tuż przed obchodami przypadającego 7 czerwca wspomnienia męczenników z Pariacoto: bł. Michała Tomaszka i bł. Zbigniewa Strzałkowskiego w naszej diecezji gościła s. Berta Hernandez, która towarzyszyła ojcom w dniu ich śmierci.
Nasze życie toczyło się w zwykłym kontakcie codziennym z ludźmi. Wspólnie planowaliśmy naszą pracę duszpasterską i wspólnie ją wykonywaliśmy. Aż przyszedł dzień 9 sierpnia 1991 roku.
Bach, Mozart, Beethoven… - być może właśnie te nazwiska przychodzą nam do głowy jako pierwsze, gdy słyszymy o mszy, jako gatunku muzycznym. Ciężka, patetyczna, mroczna i śmiertelnie poważna pompa. Czyż nie?
Rozpoczęło się świętowanie jubileuszu 60-lecia najstarszej katolickiej szkoły w diecezji legnickiej.
Dziś wspomnienie błogosławionych męczenników - o. Michała Tomaszka i pochodzącego z Zawady k. Tarnowa o. Zbigniewa Strzałkowskiego. W Polsce gości Peruwianka, która była świadkiem ich ostatnich chwil życia.
- Po śmierci naszych ojców narodziłam się na nowo - mówi s. Berta Hernandez, która była świadkiem uprowadzenia o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego, franciszkanów zamordowanych w 1991 roku w Peru.
Legnicka szkoła świętuje jubileusz, a w niebie ma dwóch orędowników.
Parafia św. Józefa to 150. miejsce w Polsce, do którego na stałe trafiły szczątki błogosławionych o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka.
Parafia św. Józefa na Złotych Łanach stała się 150 miejscem w Polsce, do którego na stałe trafiły relikwie błogosławionych Męczenników z Peru: o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka.
Relikwie pierwszego stopnia - cząstki kości - błogosławionych ojców Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego, zamordowanych 9 sierpnia 1991 r. przez Świetlisty Szlak w peruwiańskim Pariacoto i beatyfikowanych 5 grudnia 2015 r., od niedzieli 20 maja znalazły się na stałe w bielskiej parafii św. Józefa na Złotych Łanach. To 150 miejsce w Polsce, gdzie franciszkanie, współbracia Męczenników, zawieźli ich relikwie.