Choć otrzymała stygmaty, to większość życia spędziła opiekując się rodzeństwem zgodnie z wolą ojca. Kto taki? Błogosławiona Hosanna z Mantui
Ukrywał zawstydzony stygmaty przed światem. Ale ciekawskich przyciągały one jak magnes. Dziś do jego grobu pielgrzymuje ponad cztery miliony ludzi rocznie.
Ponad 1000 młodych osób modliło się, słuchało świadectw i rozważało tajemnice stygmatów u świętych. W parafii św. o. Pio na gdańskim Ujeścisku wystartowała powakacyjna edycja spotkań dla młodzieży.
Ukrywał stygmaty przed światem i irytował się tym, że to one ściągały do San Giovanni Rotondo ciekawskie tłumy.
Kościół Stygmatów św. Franciszka Serafickiego w Warszawie na Nowym Mieście, dotąd powszechnie nazywany Sanktuarium św. Antoniego, dopiero od niedzieli jest tak nazwany oficjalnie.
Dla współczesnego świata ich stygmaty to nie „rany Boskie”, ale rodzaj obsesji, fascynacji cierpieniem i duchowego masochizmu. Nic bardziej mylnego! To czysta miłość.
O stygmatach, świętowaniu rocznicy ich otrzymania i pielgrzymce śladami Biedaczyny z Asyżu, mówi o. Ewodiusz z tarnowskiej franciszkańskiej wspólnoty zakonnej.
Stygmaty, cuda, inedia czyli życie bez picia i jedzenia lub też niezwykłe uzdrowienia w rodzaju samoistnej reimplantacji odciętej nogi.
W związku z jubileuszem 800. rocznicy stygmatów św. Franciszka kard. Grzegorz Ryś dokona instalacji jego relikwii w kościele św. Antoniego przy ul. Senatorskiej 31.
Nie był męczennikiem, nie uzdrawiał, nie miał stygmatów. Jednak na jego pogrzebie zakonnicy musieli odganiać tłum ludzi, którzy pocierali o trumnę różańce i obrazki.