W listopadzie przypada kolejna rocznica kanonizacji św. Brata Alberta oraz rocznica ogłoszenia go patronem Puław. Te wydarzenia mają swoje istotne konsekwencje.
Dawniej w okolicy były liczne majątki dworskie. Dziś zostały z nich ruiny, tylko kościół wciąż ten sam na wysokiej skarpie góruje nad okolicą.
Wyobraź sobie, że jesteś przykuty do wózka, prawie wcale nie poruszasz się, usta tylko bełkoczą, ale za to Twój umysł działa sprawnie. Myślisz, że nie możesz studiować, służyć przy ołtarzu i spowiadać się?
– W tym domu nie ma niepełnosprawnych. Na tym polega tajemnica tego miejsca, że tu po prostu są ludzie, których należy kochać – mówi s. Maria Bobrowska FMM.
Ludzie. – W tym domu nie ma niepełnosprawnych. Na tym polega tajemnica tego miejsca, że tu po prostu są ludzie, których należy kochać – mówi s. Maria Bobrowska FMM.
Ideałem byłoby tworzenie we wszystkich szpitalach zespołów opieki duszpasterskiej, złożonych ze świetnie przeszkolonych wolontariuszy, a koordynowanych przez szefa zespołu.
Ks. Korniłowicz towarzyszył wielu osobom w ich rozterkach, poszukiwaniach duchowych i konwersjach. O jego autorytecie świadczy fakt, że to właśnie jego poproszono do łoża umierającego marszałka Józefa Piłsudskiego, którego śmierć wywołała ogromny wstrząs.
Przychodzą tu poranieni przez los i zbuntowani. To miejsce to jedna z cegiełek miłosierdzia w twierdzy budowanej przez radomską Caritas.
Skąd brać siłę, gdy diagnoza lekarska brzmi jak wyrok, a serce pyta: „Boże, czemuś mnie opuścił?”. Co robić, by wyrwać ze szponów nieuleczalnej choroby ukochaną córeczkę? Taką jak Amelka.
Pełna radosnego entuzjazmu i emocji wyrażanych śpiewem i tańcem, bogata w symbole. Przewidywalna w swoim schemacie i niepowtarzalna zarazem. Taka była i ta Lednica. Choć trzeba przyznać, że brakowało nam ojca Jana…