Po co dzwony dziś, kiedy niemal każdy ma zegarek na ręku lub w telefonie komórkowym? O tym mówił biskup Tadeusz Rakoczy mieszkańcom Skoczowa Górnego Boru.
Wyśpiewali je, wymalowali, wyszeptali w głuchym telefonie, a nawet sprawdzili, czy na jego kartach jest śliwka, kogut lub parasol. Najmłodsi czytelnicy Pisma Świętego bywają wszechstronnymi egzegetami.
– Pamiętam starszą panią, która widząc, jak dużo dostała, powtarzała, żebyśmy mieli pod ręką telefony, bo może będzie jej potrzebne pogotowie – wspomina Wojtek Baran.
W Bytomiu-Bobrku odbył się festyn z okazji 19. rocznicy powstania ośrodka.
Ks. Marek Dziewiecki będzie gościem kończącego się cyklu „Świadkowie Nadziei”.
Zwykle staramy się unikać myśli o chorobie, cierpieniu i śmierci. Są jednak momenty, w których perspektywa ziemskiego końca zarysowuje się zdecydowanie wyraźniej i trzeba nauczyć się z nią żyć.
Akcja w Karlinie. – Jesteście wielcy! Wszyscy! Dziękuję! – mówiła z komputerowego ekranu Grażyna, z trudem hamując łzy wzruszenia, gdy średnio co półtorej minuty ktoś deklarował, że jest gotowy dać innym szansę na życie.
O zdrowym rozsądku, którego jest coraz mniej, bezbronności wobec wyzwań życiowych i poradnictwie przez Internet z ks. Władysławem Szewczykiem rozmawia Joanna Sadowska.