Ponieście go na cały świat jako znak miłości, którą Pan Jezus umiłował ludzkość – mówił młodym Jan Paweł II.
- Gdy powiedziałem, że idę do zakonu mama wcale się nie cieszyła. Tata natomiast bardzo. Powiedział mi: - Synu, weź plecak i jedź do rodziny się pożegnać, bo nie wrócisz szybko. Jedź też na cmentarz do dziadków prosić o błogosławieństwo.
Przez wieki drewniany kościół pw. Narodzenia NMP w Krużlowej przechowywał najważniejsze dla miejscowych duchowe skarby.
- Pośród waszych zabudowań w tym Bożym domu Jezus ciągle dokonuje wielkich znaków - mówił bp Andrzej Czaja w Krasiejowie.
Ewangelia mówi, że w Betlejem. Ale w którym dokładnie miejscu? W drewnianej stajence czy w jaskini, w której w tamtych czasach pasterze często trzymali swoje zwierzęta? Tego nie jesteśmy pewni.
Rozpoczynamy cotygodniową publikację tekstów bp. Henryka Tomasika, które pomogą nam jak najlepiej przygotować się najpierw do peregrynacji krzyża po naszym kraju, która rozpocznie się po Niedzieli Palmowej, i do XXXI Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r.
Naturalnej wielkości figury Dzieciątka Jezus, Maryi i Józefa, zwierzęta, 140 snopków siana i drewniana szopa ze sprzętami gospodarskimi stanęły w prezbiterium świątyni.
Ta 80-letnia parafia jest wotum i pamiątką kanonizacji św. Andrzeja Boboli.
Święta Rodzina ze srebra, bawolego rogu, wosku, porcelany, hebanu, zamknięta w mikroskopijnej szopie z brazylijskiego orzecha lub muszli. To tylko niewielka część miniatur należących do Jerzego Knapika.