W Świdnicy wspólnota Domowego Kościoła uczyła się 15 września, jak dbać o rozwój swojej wspólnoty.
Żadna szkoła nie daje takich lekcji – przekonują pracownicy tyskiej Fundacji Hospicjum Domowe dla Dzieci. Właśnie mija dekada jej działalności.
Już po raz 13. wolontariusze z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu zbierają pieniądze na rzecz Domowego Hospicjum dla Dzieci.
Marcin, Edyta, Szymon, Kuba, Anita i Gabrysia Lewandowscy (należą do Domowego Kościoła i Szkoły Nowej Ewangelizacji im. św. Józefa)
Nauczanie domowe nie jest dla każdego, ale jego zwolennicy nie wyobrażają sobie, by ich dzieci mogły pójść do szkoły.
W ramach akcji Pola Nadziei wolontariusze z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu zbierają pieniądze na rzecz Domowego Hospicjum dla Dzieci.
Już od 20 lat w krajobraz większych i mniejszych miejscowości wpisały się białe samochody z czerwonym logo Caritas. To nimi pielęgniarki dojeżdżają do pacjentów w ich domach.
W Polsce nie brakuje rodziców, którzy rezygnują z posyłania dzieci do tradycyjnych szkół. Skąd bierze się rosnąca popularność edukacji domowej?
Tak uważają młodzi ludzie, którzy "od małego" tak właśnie się uczą.