Warmińska Wielkanoc. Do kościoła na Rezurekcję płynęli łódką lub szli po lodzie. Wszystko zależało od pogody. A trzeba było przejść 7 kilometrów.
Dzieci są szczere, proste w swoim zachowaniu. Taka też jest ta książka – mówi s. Kamila.
Warmińscy przewodnicy. Latem można ich spotkać w różnych częściach regionu, gdy opowiadają o historii tych ziem. Jesienią rozpoczynają szkolenia, aby rozwijać swoją pasję.
Prowadził redakcję w najtrudniejszym czasie, w roku 1938, kiedy gazeta była szykanowana przez niemieckie bojówki.
Maria Zientara-Malewska napisała kiedyś „Przyjemnie pomyśleć, że i ja złożyłam cegiełkę pod budowę nowego życia na Warmii i Mazurach...”. O takich cegiełkach, na których powstała nowa Warmia, trzeba dziś pamiętać.
– Chcemy, by ten jubileusz był wydarzeniem na miarę tego, które przeżywano 140 lat temu – mówi abp Józef Górzyński.
– Kiedy dowiedzieliśmy się o śmierci Dominika, prosiliśmy ludzi o modlitwę, aby Bóg dał nam łaskę godnego przeżycia tragedii – wspomina Marek.
– To czytanie będę pamiętała jako najpiękniejsze w moim życiu rekolekcje. Jako spotkanie z Bogiem i samą sobą – mówi Dorota.
– Od komputera tylko oczy bolą – mówi 11-letni Bartosz.
Jest jednym z ostatnich świadków przedwojennej Warmii. Pisała kronikę swojej wioski, w której jej ojciec był sołtysem.