Narodowy Marsz Życia był wielką demonstracją naszej odpowiedzialności.
Państwo powstaje, by chronić życie, działa – by życie było lepsze.
„Lud” zagłosował nie tak, jak mu kazano! Skandal. Zmienić lud! A dopóki zmiana nie zostanie wykonana, odebrać ludziom głos…
Polska ma pozostawać bezsilna, sparaliżowana wewnętrznym antagonizmem, pozbawiona możliwości reformy ustroju, niezdolna do niepodległego życia.
Oficjalnym uzasadnieniem likwidacji Państwa Polskiego była obrona praw mniejszości.
Dylematy epoki są zawsze oczywiste dla tych, którzy wiedzą, że mają obowiązek stawić im czoła.
Wojtyliański consensus, choć słabszy niż kiedyś, nadal jednak działa.
Złe czasy! Trudne czasy! – powiadają ludzie. Żyjmy dobrze, to dobre będą i czasy.
Trzeba dobrze głosować i trzeba wpływać na tych, na których głosujemy.
Ciągle musimy odkrywać nasze Nowe Kresy.