Jak kotwica
– Na co dzień zajmujemy się rozmaitymi posługami, według rozdanych nam przez Ducha Świętego charyzmatów, nie rzucając się zbytnio w oczy. Raczej wykonujemy swoją misję po cichu, mając w sercu najważniejszy cel – służbę Chrystusowi – powiedziała s. Alberta Jasek, elżbietanka cieszyńska z Bielska-Białej.