4 października w bardzkim sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary miał miejsce epilog 11 Pieszej Pielgrzymki Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę. zdjęcia: Mirosław Jarosz /Foto Gość
Tym razem deszczu było tak dużo, że przewodnicy zdecydowali się zrezygnować z wieczornych punktów programu. Cały dzień drogi upłynął w strugach deszczu.
Tradycyjnie w Bardzie w drugą sobotę października odbył się epilog pieszej pielgrzymki.
Choć oficjalne wejście na Jasną Górę odbędzie się w niedzielę, już dzień wcześniej 24-osobowa reprezentacja dotarła do celu wędrówki.
Na kilka tygodni przed rozpoczęciem wędrówki organizatorzy pieszej pielgrzymki zaprezentowali nową stronę internetową i program formacyjny na 10 dni rekolekcji w drodze.
To już przedostatni dzień pielgrzymki. Wędrowcom towarzyszyło słońce i radość z pokonanych przeciwności.
W strugach deszczu pielgrzymi przeszli pierwsze kilometry. W Jaźwinie mieszkańcy ugościli ich po królewsku, dzięki czemu wystarczyło sił, by dojść do równie gościnnego Ratajna.
Od lat grupa szósta wyrusza dzień wcześniej. Z noclegiem w Witoszowie Dolnym zmierzają do Świdnicy, gdzie wspólnie z innymi grupami 31 lipca wyruszą na Jasną Górę.
Porządkowi pieszych pielgrzymek nabyli uprawnienia do kierowania ruchem.
Biskup Ignacy Dec powitał 590 pielgrzymów, którzy od 31 lub 30 (z Wałbrzycha) lipca szli na Jasną Górę, odprawiając rekolekcje w drodze.