Na noc z poniedziałku na wtorek IMGW prognozuje przymrozki w południowej i zachodniej Polsce. Niskie temperatury są groźne zwłaszcza dla jabłoni i grusz. Kwitnące drzewa można jeszcze ochronić przed przemarznięciem, jeśli mróz nie przekroczy -3 st. Celsjusza.
Przymrozki, które wystąpiły w ostatnich dniach mogą spowodować spore straty w uprawach i sandomierskich sadach.
Będą duże straty w uprawach moreli i wczesnych brzoskwiń. Powodem ostatnie przymrozki. Sadowników niepokoi także wiosenna susza.
Sadownicy i ogrodnicy, nie tylko w okolicach Sandomierza, z niepokojem patrzą na prognozy pogodowe, które zapowiadają na najbliższą noc spore przymrozki.
Prognozy pogody zapowiadały na tę noc naprawdę duże przymrozki. Temperatura miała spaść nawet do - 7 stopni Celsjusza. Takie temperatury są niszczące dla będących w pełni kwitnienia sadów owocowych.
Tysiące osób uczestniczyło w świętowaniu w miejscowości słynącej z produkcji jabłek.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz apeluje o pomoc sadownikom. Na spotkaniu w Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu ustalono, że proboszczowie wraz z sołtysami i radami parafialnymi wskażą, komu należy udzielić wsparcia w pierwszej kolejności.
Co trzecie polskie jabłko pochodzi z sandomierskich sadów. W tym roku sadownicy prognozują rekordowe zbiory, jednak wciąż nie brakuje kłopotów ze zbytem i ceną.
Sezon owocowych zbiorów w pełni. Co trzecie polskie jabłko pochodzi z sandomierskich sadów. W tym roku sadownicy są zadowoleni z plonów, choć cena owoców jest na granicy opłacalności.
Zbieraniem owoców w sadach pod Grójcem ratują się zarówno Polacy, jak i Ukraińcy. Ale już niedługo jednych i drugich mogą wyprzeć Chińczycy.