Jestem mamą 15-latka. W tym roku syn miał przystąpić do bierzmowania. Tuż przed egzaminem oświadczył, że rezygnuje. Były rozmowy, prośby, ale jego zdanie się nie zmieniło.
I już wiadomo, o co chodzi: gdy dziecko wkracza w wiek kilkunastu lat, świat staje na głowie. Jak nie zwariować?
W okresie dojrzewania nastolatki przeżywają tzw. kryzys tożsamości. Związane jest to z poszukiwaniem odpowiedzi na pytania: „Kim jestem? W co wierzę? Jaka jest moja rola w świecie”. Przewodnik Katolicki, 26 października 2008
Ślązacy w skautingu. Sami zbudowali sobie domki dwa metry nad ziemią. Sami wypletli sobie ze sznurków superwygodne łóżka. Sami gotują i pieką. Nic tak nie kształtuje w chłopakach samodzielności i męskości jak obóz Skautów Europy.
Dorośli są przekonani, że tylko oni mają prawdziwe i poważne problemy. A przecież życie licealisty wcale nie jest proste. Stres szkolny jest naprawdę spory i w domu przydałoby się już nie dołować młodego człowieka.
Czy pozwolić 17-latkowi na koleżeńskie spotkanie do rana? Jakiego użyć argumentu, że na piwo ma jeszcze czas? Według syna jesteśmy zacofani, bo jego koledzy nie mają takich zakazów. Przerabialiśmy te tematy wiele razy na spokojnie.
Przez trudny okres odkrywania własnych możliwości i określania kierunków rozwoju przejść musi każdy dorastający człowiek.
Rodzice traktują mnie jak małe dziecko, nie chcą puścić na koncert, chociaż wcześniej obiecali. Tato w moim wieku jeździł i nikogo nie pytał o pozwolenie. Skoro mi nie ufają i tak traktują, to teraz im pokażę, co znaczy zbuntowana nastolatka... 16-latka
Pokochałem ją mocno, inaczej niż dotąd bywało. Czuję, że to prawdziwe, mocne, trwałe uczucie. Ale ona- chociaż mnie bardzo lubi, chyba tak mocno nie czuje, obawiam się, że ze mną zerwie. Co robić? 14-latek