Ks. inf. Jan Pęzioł od 40 lat prowadzi księgę łask. Sam też ich wiele doznaje. Matka Boża pomaga mu każdego dnia w wyjątkowo trudnej posłudze.
Kiedy tak wielu z nas lęka się o zdrowie w czasach koronawirusa, Matka Boża Kębelska wciąż przychodzi z pomocą, udzielając wielu łask, także chorym, którzy wołają o ratunek.
Ludzie pielgrzymują tutaj przez cały rok, wierząc, że MB Kębelska wysłucha ich próśb. Rzeczywiście tak się dzieje. Nie ma miesiąca, by w księdze łask nie pojawił się nowy zapis. Mało kto jednak zna historię sanktuarium.
To już 39. rocznica koronacji figurki Matki Bożej Kębelskiej. Do tego znanego w całym kraju sanktuarium będą zmierzały liczne pielgrzymki. Podajemy program tegorocznych uroczystości, które będą miały miejsce od 2 i 3 września.
Kiedy mama Ines, Małgosia, dowiedziała się, że jest w ciąży, od razu zaproponowano jej aborcję, twierdząc, że dziecko, jeśli w ogóle się urodzi, będzie kaleką.
Pandemia nałożyła na nas różne ograniczenia, także związane z uroczystościami religijnymi i pielgrzymkami. Nie oznacza to jednak, że ważne wydarzenia z życia Kościoła zostały odwołane. Jak będzie w tym roku w Wąwolnicy?
Już za kilkanaście dni z całej archidiecezji wyruszą pielgrzymki do Matki Bożej Kębelskiej. Ludzie będą szli dziękować za otrzymane łaski i prosić o pomoc, bo modlitwa w Wąwolnicy jest wyjątkowo skuteczna.
Już w sobotę 5 września od wczesnych godzin rannych w drodze będą pielgrzymi do Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. Mimo ograniczeń związanych z pandemią, wielu czcicieli Maryi wyruszy w drogę. Główne uroczystości odbędą się 6 września.
Do Wąwolnicy pielgrzymują cały rok. To jedno z miejsc, gdzie Maryja szczególnie hojnie darzy łaskami. Pierwsza sobota września gromadzi jednak najwięcej ludzi na dorocznych uroczystościach odpustowych.
W tym roku Wąwolnica będzie przeżywała oblężenie od 31 sierpnia do 1 września. Z całej archidiecezji, ale także z całej Polski, przybędą pielgrzymi, by dziękować Matce Bożej i prosić o potrzebne łaski.