EDK Tychy: deszcz, śnieg, mróz, ponad 40 kilometrów marszu nocą. Przez pola, lasy, również asfaltowymi drogami. Do tego to przenikliwe zimno...
W tym roku w ponad 300 miejscowościach w Polsce ludzie wezmą swoje radości, smutki, cały bagaż życiowych doświadczeń i ruszą w piątkową noc, by spotkać Chrystusa Ukrzyżowanego.
Trasa EDK to ponad 40 kilometrów.
Na Ekstremalną Drogę Krzyżową z sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia we Wschowie zaprasza o. Augustyn.
Z 455 wyznaczonych tras w Polsce i za granicą 50 było w diecezji tarnowskiej.
Jej uczestnicy wyruszą 23 marca z Iłży, Radomia i Skarżyska-Kamiennej, a 16 - ze Starachowic.
Już 27 marca (w piątek przed Niedzielą Palmową) wyruszy z Radomia do sanktuarium MB Staroskrzyńskiej w Skrzyńsku koło Przysuchy Ekstremalna Droga Krzyżowa. Mogą w niej uczestniczyć w zasadzie wszyscy, pod warunkiem, że dadzą radę przejść ponad 40 km.
Po raz pierwszy z Przasnysza do Skierkowizny przeszła Ekstremalna Droga Krzyżowa. Jej trasa liczyła 14 kilometrów.Zdjęcia: Archiwum Jacka Ślubowskiego
Tych, którzy zapalają się do idei przeżycia ekstremalnych nabożeństw jest coraz więcej. Oprócz tras oficjalnie zgłoszonych jako EDK, do wyboru są również trasy krótsze i mniej wymagające.
Miała swoje dwa początki. Pierwszy, gdy sam kiedyś szukałem sposobu na spotkanie z Bogiem. I jakimś dziwnym trafem On sam zwykle wzywał mnie do jeszcze większego wysiłku.