Jak co roku wybrali się na nie chłopcy z różnych parafii naszej diecezji. Czas letniego odpoczynku oraz solidnej porcji formacji duchowej spędzili w ośrodku w Pogórzu.
Na 7. pompejański dzień skupienia do parafii NMP Królowej Polski w Pogórzu przyjechało prawie 300 osób z różnych stron Polski, a nawet z niedalekich Czech.
Gorące powitanie Bożemu Dzieciątku zapewnili wypełniający obszerną świątynię w Pogórzu uczestnicy tegorocznego, siódmego już charytatywnego koncertu kolęd. Do wspólnego śpiewania skutecznie zachęcała w tym roku Olga Szomańska.
W Pogórzu koło Skoczowa przedstawiciele Szkół Nowej Ewangelizacji z całej Polski, a także ze Słowacji, Czech i Niemiec, uczą się jak głosić Dobrą Nowinę we współczesnym świecie.
Czy współczesny nastolatek przeżyje weekend bez smartfona? Prawie pięćdziesięciu chłopaków, którzy spędzili razem czas w Pogórzu i Bielsku-Białej, nawet zapomniało o jego istnieniu. Jak do tego doszło?
Roman Sokacz miał 28 lat. Był w parafii w Pogórzu niedaleko Skoczowa niemal domownikiem. Jest jedną z ofiar wojny na Ukrainie. Zginął pod Donieckiem zaledwie kilka tygodni po ślubie.
Górale z pogórza Izerskiego tak naprawdę pochodzą z Bukowiny. Choć, to nie tak… Tak naprawdę pochodzą z Beskidów. Chociaż do nas przyjechali dokładnie znad granicy dzisiejszej Ukrainy i Rumunii.
We wtorek 8 grudnia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP odbył się pogrzeb ks. kan. Zbigniewa Walczaka, pierwszego proboszcza i budowniczego kościoła parafialnego pw. św. Pawła Apostoła w Gdyni-Pogórzu.
„Dzisiaj w Betlejem” zaśpiewali w Pogórzu na dobry początek. Potem radosne, ale też delikatne i czułe polskie kolędy usłyszeli ze swoich głośników internauci z najbliższej okolicy i z całego świata.
Młodzi fleciści: dwóch Artiomów, Staś, Dżiku i Dima – bez nich, a zwłaszcza bez ich nauczycielki Magdaleny Miotły z Kiszyniowa nie mogłaby się już odbyć żadna większa parafialna uroczystość w Pogórzu.