– Bo nam, młodym, trzeba pomagać i pokazywać właściwą drogę do Boga, stale nakierowywać na dobre tory, żeby jak najwięcej z nas szło za Jezusem – mówi Wiktor Dworzak, ministrant z Czaplinka.
Lepiej stacjonarnie czy w drodze? Lepiej w ciszy czy w chętnej do rozmowy grupie? Lepiej z dala od świata czy w centrum wydarzeń? Najlepiej z Bogiem.
– Staramy się w każdym dostrzegać ukochane dziecko Boga i akceptować siebie takimi, jakimi jesteśmy – wyjaśnia ks. Piotr Ruta.
Na stronach wrocławskiego „Gościa” czuć już gorący powiew wakacji.
Po raz 12. nagrodzono najważniejszych twórców literatury polskiej. Tytuł Warszawskiego Twórcy przyznano Kazimierzowi Orłosiowi.
Było smacznie, wesoło i kolorowo.
To był tygodniowy obóz zorganizowany przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, na który przyjechało 110 osób.
W Szkole Podstawowej im. płk. Ludwika Głowackiego w Janowie odbyła się uroczystość zakończenia roku szkolnego. Jej centralnym punktem była Msza święta.
Wakacje jeszcze trwają a „Mały Gość” wrześniowy już jest i od pierwszej strony zachęca do… czytania a właściwe do słuchania.
Przedstawiam się: JULKA, lat prawie 12. Mieszkam w małym miasteczku na południu Polski. Moja mama jest urzędniczką, a tata prowadzi sklepik z lampami i żarówkami. Mam dwóch braci: 10-letniego Marka i 7-letniego Sebastiana. Mam też psa – kundla Jeremiasza i chomika – Rudolfa. Redakcja „Małego Gościa” poprosiła mnie o udostępnienie osobistego bloga. Z miłą chęcią :)