W Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie odbyło się spotkanie warsztatowo-formacyjne dla diakonii muzycznej posługującej na czuwaniu młodych w Skrzatuszu. Zdjęcia: ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
O tym, że pieta wcale nie jest smutna i o pewnych "problemach" z adresem do Matki Bożej mówi ks. dr Wojciech Wójtowicz, rektor WSD w Koszalinie.
– Różaniec nie musi być nudny. To ogień zdolny rozpalić serce chrześcijanina – mówi ks. Andrzej Zaniewski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Diecezjanie ze łzami w oczach żegnali krzyż i ikonę - symbole Światowych Dni Młodzieży.
Przed wyjazdem na uroczystości do Skrzatusza warto przypomnieć sobie, co działo się tam przed rokiem podczas świętowania jubileuszu 25-lecia koronacji cudownej Piety.
Cztery lata starań i setki tysięcy zainwestowane w renowację. Wszystko po to, by serce diecezji mogło bić jeszcze mocniej.
Diecezjalna Diakonia Muzyczna "Tyle dobrego" pracuje nad krążkiem, który zostanie wydany z okazji 10-lecia powołania grupy.
A dokładnie – Uczennice Krzyża. Pasują do Skrzatusza, bo czyż Matka Bolesna przedstawiona w piecie nie jest Uczennicą Krzyża…? Tą pierwszą.
− Drodzy diecezjanie, to wy, obok Maryi i Jezusa, jesteście sercem tego miejsca – mówił bp Edward Dajczak 15 września na zakończenie Mszy św. przed bazyliką skrzatuską.
Już po raz drugi odbyło się spotkanie młodzieży z różnych wspólnot na Górze Chełmskiej.