Kto przy zdrowych zmysłach z własnej woli rezygnuje ze znakomitej posady, z władzy, bogactw i zaszczytów? Ten, kto ma taką posadę, powód do rezygnacji – i zdrowe sumienie.
Pierwsze powieści skrobał już w szkolnym zeszycie w szkole podstawowej. Najbardziej znane są te, o przygodach Tomka.
Zamiast do Paryża na sesję fotograficzną, trafiła do szpitala w Sao Paulo. Po trzech tygodniach zmarła. Miała 21 lat
Koleżanka jest bardzo chamska, szczególnie wobec kolegi, który się w niej zakochał. Ostatnio szydziła z jego sposobu ubierania się. Ostro wzięłam go w obronę, zresztą jako jedyna! Nagadałam jej! Bo ja go kocham od dziecka! VI -klasistka
Za wulgarną wiązankę, pełną „pikantnego” słownictwa, można zapłacić do 500 złotych - mówi rzecznik elbląskiej policji.
agnieszka DODANE01.03.2007 13:23
Od kiedy pamietam jestem w depresji. Ciagly smutek, niezadowolenie, brak satysfakcji z siebie i ze swoich osiagniec. Spowiadam sie z tego stanu regularnie ale wydaje mi sie, ze nie jest zalezny ode mnie. A jednak na pewno przeszkadza w tym by sie nieustannie ulepszac. Czy moze odpowiadajacy polecic mi jakas modlitwe albo swietego patrona, za ktorego wstawiennictwem mozna sie modlic o uzdrowienie duszy? A czy mozliwe jest, ze Pan Bog takiego stanu dla mnie chce? »
Jestem zdolna, bardzo dużo czytam, mam najlepsze oceny w klasie. Podejrzewam, że inni mi zazdroszczą. Moje przyjaciółki chyba o mnie plotkują. Same na siebie wciąż donoszą. Co z tym zrobić? Zdolna 10- latka
Aneta DODANE01.03.2007 13:16
czy sakramenty sa bezpłatne,czy płatne?szczególnie chodzi mi o skrament malzeństwa.Czy istnieje jakis przepis okreslajacy cene usług prowadzonych przez księży?Przyznam,ze opłaty jakich żądają za kazdy świstek i udzielenie sakramentu są bardzo wysokie,np.ślub to 70% mojej wypłaty.czy maja prawo żądać pieniedzy za swoje poslugi? »
Zakochałam się w koledze z klasy. Lecz on mnie tylko lubi, a nie kocha! Jak to zmienić? 10-latka
Miałam już kilku chłopaków, lecz każdemu się znudziłam. Teraz podoba mi się przemiły 14- latek, z którym spotykam się na zajęciach. On z nami żartuje, wygłupiamy się. Na jego podpis w albumie patrzę godzinami i płaczę. Co dalej? 10-latka