Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) odnaleźli ciało ok. 30-letniego turysty, który w niedzielę zginął w Tatrach, schodząc z Rysów - poinformował w poniedziałek PAP ratownik dyżurny Krzysztof Długopolski.
Po intensywnych opadach śniegu, jakie wystąpiły w Tatrach w nocy z wtorku na środę, ratownicy TOPR ogłosili trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego. Odradzają wszelkie wyprawy w wysokie partie gór.
Po intensywnych opadach śniegu w Tatrach ratownicy górscy ogłosili w poniedziałek III - znaczny - stopień zagrożenia lawinowego. W górach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Możliwe jest samorzutne schodzenie lawin.
Tatrzański Park Narodowy (TPN) wspólnie z ratownikami TOPR rozpoczął akcję informacyjną „Lawinowe ABC”.
Ratownicy TOPR odnaleźli w sobotę w Tatrach ciało turysty, który w piątek wyszedł ze schroniska nad Morskim Okiem. Miał wspinać się na Cubrynę (2376 m n.p.m.); nie wrócił na noc do schroniska.
Z drugiego do trzeciego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe w Tatrach. Po intensywnych opadach śniegu grubość pokrywy śnieżnej na Kasprowym Wierchu wynosiła w poniedziałek rano 93 cm - poinformował PAP dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego.
TOPR podsumował rok 2024.
W Tatrach Słowackich lawina zasypała znanego i cenionego ratownika TOPR oraz przewodnika Józefa Michalca. Do wypadku doszło w rejonie Rumanowej Doliny w Tatrach Słowackich. Józef Michalec wspinał się z klientem. Lawina ich zaskoczyła.
Mężczyzna wyruszył z Kasprowego Wierchu i miał dojść do Doliny Pięciu Stawów. Nie przeżył kilkusetmetrowego upadku.
Ratownicy TOPR ogłosili we wtorek po południu czwarty, wysoki stopień zagrożenia lawinowego. Sytuacja w górach ponownie jest bardzo niebezpieczna. Ratownicy odradzają wszelkie wyjścia w góry.