Gospodarstwo leśniczego w Sokolikach w Bieszczadach odwiedził w ostatnich dniach bytujący tam niedźwiedź brunatny. Drapieżnik nie wykazywał oznak zaniepokojenia - poinformował w środę rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek.
W Bieszczadach w lecie rodzi się najwięcej żubrów. W tym roku na świat może przyjść 25 - 30 cieląt - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Bytujące w Bieszczadach niedźwiedzie zakończyły zimową drzemkę. "Od tygodnia w wielu miejscach leśnicy zaobserwowali te drapieżniki albo ich tropy" - powiedział w piątek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Bytujące w Bieszczadach i Beskidzie Niskim salamandry plamiste, największe polskie płazy ogoniaste, weszły w okres rozrodu. W tym roku szybciej niż zwykle - powiedział rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Stado żubrów żyjące w dolinie Sanu w Bieszczadach jest zagrożone epidemią gruźlicy - poinformował w piątek rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek. Sześć żubrów z tego stada zostanie odstrzelonych.
Żyjące w Bieszczadach i Beskidzie Niskim niedźwiedzie zapadły w sen zimowy. Na Podkarpaciu bytuje prawie 90 proc. polskich niedźwiedzi - poinformował w środę Edward Marszałek, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
- Po intensywnych pracach leśnych okresie wiosennym leśnicy organizują Dni Lasu. To podsumowanie naszej pracy, ale także promowanie troski i ochrony zasobów leśnych - mówił Andrzej Matysiak, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
Jest ekologiczny, cichy i tańszy w eksploatacji. Będzie jedną z atrakcji dni otwartych, na które zapraszają leśnicy.
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku poinformowała w środę, że odstrzał żubrów w Puszczy Boreckiej na Mazurach jest konieczny m.in. po to, by stwierdzić, czy niektóre osobniki nie są chore na gruźlicę.
Liczne tropy niedźwiedzi zauważyli leśnicy w Bieszczadach, m.in. w dolinach Sanu i Solinki. "Przebudzone z zimowej drzemki drapieżniki mogą być groźne dla ludzi" - przypomina rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edwarda Marszałek.