Zapiski kiepskiego mnicha
"Bóg pozwala się znaleźć w zwykłym życiu, pod warunkiem, że jest to prawdziwe życie łaski, i staramy się żyć nim do głębi i bez udawania". W przypadku listów Thomasa Mertona czytanie cudzej korespondencji nie będzie nietaktem. To wręcz wskazane.