Przez trzy kolejne dni przed uroczystością Wniebowstąpienia Pańskiego z kościołów parafialnych do przydrożnych krzyży i kapliczek wędrują procesje.
Choć trwa maj, miesiąc poświęcony Maryi, to rzadko już można spotkać ludzi modlących się przy przydrożnych krzyżach czy kapliczkach.
Dzięki 550 tys. zł z samorządu regionu 75 małopolskich przydrożnych krzyży i figur zostanie w tym roku poddanych renowacji.
Warmia słynie z wielości przydrożnych krzyży i kapliczek, które są dziedzictwem tych terenów. Tam też w maju odbywają się nabożeństwa do Matki Bożej. Choć tradycja nie jest tak żywa jak przed laty, to jednak wciąż pojawiają się ludzie sięgający do dawnych zwyczajów.
Grupa młodych ludzi sprofanowała przydrożny krzyż, stojący u zbiegu dwóch ulic w Chorzowie. Niszcząc krucyfiks wykrzykiwali hitlerowskie pozdrowienia. Zdarzenie miało miejsce 26 czerwca wieczorem. Młodzi chuliganie złamali drewniany krucyfiks i rozbili umieszczoną na nim figurkę ukrzyżowanego Chrystusa. Wykrzykiwali przy tym hitlerowskie pozdrowienia i pokazywali gesty wychwalające faszyzm.
W Galerii Stary Ratusz WBP w Olsztynie można podziwiać wystawę zatytułowaną „Kapliczki i krzyże przydrożne gminy Dywity stan zastany”.
W majowe wieczory spod krzyży podwórkowych i kapliczek przydrożnych słychać Litanię Loretańską. W Warszawie jest kilkanaście takich miejsc.
Zaniedbane, zarośnięte, zmurszałe… Warto przywrócić blask przydrożnym świątkom, krzyżom, figurom, które przecież są świadectwem naszej wiary, wyznanym w przestrzeni publicznej.
Kapłani zachęcali do zadbania o przydrożne krzyże, uczestnictwa w tym dniu w Mszy św., do udziału w Drodze Krzyżowej.
W Ogartowie stanął nowy krzyż przydrożny. Uczcili go mieszkańcy i piesi pielgrzymi z Połczyna- -Zdroju.