W Jastrzębskiej Spółce Węglowej utrzymanie etatowych związkowców kosztuje około 12 milionów złotych rocznie. Piotr Duda, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”, opowiada się za zmianą ustawy o związkach zawodowych.
42-letni górnik sekcyjny zmarł w czwartek nad ranem wskutek wypadku, do którego doszło w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Borynia-Zofiówka. Górnik, mimo reanimacji, zmarł w szpitalu.
Zastępy ratowników próbujące dotrzeć do poszkodowanego we wstrząsie, jaki miał miejsce w kopalni Knurów, sukcesywnie przybliżają się do celu. Tak wynika z informacji przekazanych przez przedstawicieli Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Po dziewięciu godzinach akcji ratownicy dotarli w piątek wieczorem do górnika, zasypanego w kopalni Knurów-Szczygłowice - podała Jastrzębska Spółka Węglowa, do której należy zakład. Lekarz stwierdził jego zgon.
Dwugodzinne strajki ostrzegawcze na kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Górnicy protestują przeciw zmianom wzorów umów o pracę dla nowych pracowników, oraz przeciw temu, że zarząd JSW odrzucił żądanie wzrostu płac w spółce o 7 proc.
Zbliżeniem stanowisk zakończyła się w nocy ze środy na czwartek kolejna tura rozmów zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej z działającymi w firmie związkami zawodowymi z udziałem mediatora - ocenili ich uczestnicy.
Mniejsze niż deklarowano jest zainteresowanie kupnem węgla z kopalni Budryk - podała Jastrzębska Spółka Węglowa. Z kolei Polska Grupa Górnicza nie odnotowała sygnałów, by zainteresowanie czarnym surowcem wśród mieszkańców zmalało.
Zmarli pracownicy kopalni "Krupiński" mieli 27 i 36 lat; wciąż poszukiwany pod ziemią jest 34-letni ratownik - wynika z informacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), do której należy kopalnia.
Minionej doby wśród zakażonych wcześniej pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej odnotowano blisko 200 ozdrowieńców, a wśród załogi Polskiej Grupy Górniczej - ponad 60. 10 nowych ozdrowień stwierdzono też wśród pracowników Węglokoksu Kraj.
Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, domagający się 25-proc. podwyżki wynagrodzeń pracowników spółki, rozpoczęli przygotowania do zaplanowanej na 10 lutego manifestacji w Warszawie. Związkowe biura rozpoczęły zapisy chętnych na udział w pikiecie przed siedzibą MAP.