Lawiny mogą schodzić samorzutnie, po intensywnych opadach TOPR ogłosiło 2 stopień zagrożenia. Z kolei na Babiej Górze ratownicy GOPR ogłosili lawinową jedynkę.
Józef Chełmoński wielkim malarzem był. Kojarzycie go chyba, prawda? No, „Bociany”, „Babie lato”, takie rzeczy. A Kazimierza Pułaskiego kojarzycie? Niektórzy pewnie tak, zwłaszcza jeśli uważali na historii. Chodzi o dowódcę konfederacji barskiej i generała wojny o niepodległość USA. No. A teraz jeśli połączymy te dwie postacie – to co nam wychodzi?
Przybyło śniegu w Beskidach w ostatnich godzinach. Na szlakach warunki są bardzo trudne; jest ślisko. Temperatura spadła do -5 st. W rejonie Babiej Góry goprowcy ogłosili pierwszy stopień zagrożenia lawinowego – podali w sobotę ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.
Ratownicy GOPR uratowali w sobotę wieczorem 36-letniego turystę, który nie był w stanie o własnych siłach zejść z Babiej Góry, najwyższej góry w Beskidach - podali beskidzcy ratownicy z centralnej stacji w Szczyrku.
Już dziś szykuj buty i plecak! Bo Pilsko, Przegibek, Leskowiec, Skrzyczne, Hala Rysianka, Babia Góra, Szyndzielnia, Wielka Racza w każdą wakacyjną sobotę zamienią się w ewangeliczną Górę Błogosławieństw.
Kilkanaście centymetrów śniegu spadło w środę w Beskidach. Ratownicy GOPR poinformowali, że warunki turystyczne w wyższych rejonach gór są trudne. Na Babiej Górze, najwyższej górze Beskidów, obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. W Tatrach trzeci.
W malowniczej górskiej okolicy, skąd wzrok cieszą szczyty Babiej Góry i Pilska, przy drodze z Żywca do Suchej Beskidzkiej zagościła Najświętsza Maryja Panna Królowa Polski.
Choć nie powinno go tu być, to został znaleziony na Babiej Górze. O okrzynie jelenim opowie dr Jerzy Parusel z Centrum Dziedzictwa Przyrodniczego Górnego Śląska.
Zginęło dwóch mężczyzn: w Szczyrku i pod Babią Górą. 61-letni mężczyzna utonął w wezbranym potoku w Szczyrku. 45-letni turysta zginął w drodze na Krowiarki raniony piorunem.
Turyści zaginęli w sobotę wieczorem w Beskidach. Ratownicy grupy beskidzkiej GOPR poszukują w sumie 25 osób w rejonie szczytów Babiej Góry i Baraniej Góry - poinformował ratownik dyżurny GOPR ze Szczyrku. Warunki turystyczne w Beskidach są bardzo trudne.