Wyruszyli ze szczecineckiego Tronu Maryi, wzgórza, gdzie w średniowieczu mieścił się zakon augustianów. W niedzielę dotrą na inne miejsce Maryjnego kultu: na Świętą Górę Polanowską.
Z Góry Chełmskiej wystartowało ponad 60 osób, od Tronu Maryi w Szczecinku około 30. Jak przed wiekami wędrowali między świętymi górami prosząc Maryję o opiekę i wstawiennictwo. Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość
Nie zawiedli. Przyjechali, żeby uczcić Panią Pomorza. Choć dużo skromniej niż w poprzednich latach, bez procesji i tańczących obrazów, ale z gorącą, kaszubską wiarą.
Leśnicy i myśliwi po raz drugi zjechali się do położonej w środku lasu pustelni, żeby prosić o opiekę swojego patrona i modlić się za zmarłych kolegów. Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość
Po raz siódmy Kaszubi z całego Pomorza i miłośnicy kaszubskiej kultury zjadą się do Maryi Bramy Niebios, żeby wspólnie się modlić i świętować.
60 pątników z Koszalina i 6 ze szczecinka po raz kolejny wspięło się na Górę Polanowską, by oddać się w opiekę Maryi.
Hierarcha przypominał o tym na Świętej Górze Polanowskiej, gdzie rozpoczął się w diecezji Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Przestrzegał również przed występowaniem przeciwko papieżowi Franciszkowi.
O prężeniu duchowych muskułów, czekaniu na zajączka i szukaniu pustyni z o. Januszem Jędryszkiem, pustelnikiem ze Świętej Góry Polanowskiej, rozmawia Karolina Pawłowska.
- Kaszubi kochają Matkę Boską i chcą do Niej pielgrzymować. Także na Świętą Górę Polanowską, dokąd ciągnie nas serce - mówią uczestnicy odpustu kaszubskiego.
Ponad 200 pątników przeszło z kościoła Wniebowzięcia NMP w Polanowie na Świętą Górę Polanowską podczas pielgrzymki trzeźwości. Modlili się też o nią dla siebie i bliskich.