Jej ojciec jest komunistą, a mama praktykuje buddyzm. Po pierwszej wizycie w Polsce Han Xu zaczęła myśleć o chrześcijaństwie. Gdy wróciła do Chin, pracowała z chorymi na AIDS. Po kilku latach przyjęła chrzest w Katedrze Północnej w Pekinie.
Z krwi męczenników na Bliskim Wschodzie obudzi się nowa świeżość chrześcijaństwa - mówi s. Brygida Maniurka FMM, polska misjonarka, która 20 lat pracowała w Syrii.
Nawrócona Chinka. Jej ojciec jest komunistą, a mama praktykuje buddyzm. Po pierwszej wizycie w Polsce Han Xu zaczęła myśleć o chrześcijaństwie. Gdy wróciła do Chin, pracowała z chorymi na AIDS. Po kilku latach przyjęła chrzest w Katedrze Północnej w Pekinie.
Za aktywną promocję postaw solidarności z uchodźcami i emigrantami certyfikat współpracy otrzymała m.in. redakcja Lubelskiego „Gościa Niedzielnego”.
Emigracja stała się zjawiskiem, z którym kraje i społeczeństwa naszego kontynentu nie zawsze sobie radzą. Lublin dla wielu uchodźców stał się bramą na Zachód i "bramą do raju". Przybywają do nas już nie tylko obywatele sąsiedniej Ukrainy, ale uchodźcy krajów odległych.
Czy w naszych pomieszczeniach parafialnych zamieszkają tymczasowo syryjscy chrześcijanie – uchodźcy wojenni?
Polska nie zgadza się na narzucanie jej, ilu imigrantów ma przyjąć w ramach proponowanego przez Komisję Europejską programu rozmieszczania i przesiedlania uchodźców - poinformował we wtorek w Luksemburgu wiceminister spraw wewnętrznych Piotr Stachańczyk.
Informację o tym, że wspólnota Hellelu Jah złożyła wniosek do Fundacji Estery o umożliwienie zorganizowania opieki nad jedną z 60 rodzin, które trafią do Polski podało archidiecezjalne Radio Rodzina.
Najnowszy pomysł Komisji Europejskiej, by rozdzielić między kraje UE 40 tys. uchodźców, którzy docierają do Europy przez Morze Śródziemne, budzi zdecydowany opór niektórych państw unijnych. Dyplomaci studzą oczekiwania, że spór ten rozstrzygnie się szybko.
„Przechodzimy drogę krzyżową, to bardzo trudne, bo jesteśmy tylko ludźmi. Jednak wierzymy, że Bóg o nas nie zapomni”. Wielkie wrażenie robi świadectwo ludzi, którzy stracili wszystko, a jednak nie wyparli się wiary.