Misjonarz z Argentyny. Trudny gorący klimat, ciężka praca i bieda, a w tym wszystkim poszukiwanie Boga i głoszenie Ewangelii – to w skrócie warunki pracy misjonarza.
– Od momentu konsekracji wiele osób uważa, że nic nie robimy, tylko przez cały dzień i noc się modlimy – mówi pani Emilia, jedna z konsekrowanych wdów. I wiele w tym prawdy.
Pomysł na ruch "Adoremus" dojrzewał przez lata. Oficjalnie powstał w dniu beatyfikacji Jana Pawła II. I do dziś się rozwija, łącząc rozmodlenie z profesjonalizmem działania.
Odwiedzając Kazimierz nad Wisłą, warto zajrzeć do kościoła franciszkanów i pokłonić się Matce Bożej, która hojnie darzy łaskami.
Zatrzaskiwali okiennice i odczytywali z ręcznie przepisanych zeszytów teksty Mszy świętej. Nie mieli księdza, więc Komunię św. przyjmowali duchowo. Kto? Niemcy z Syberii.
Przestrzenią misyjnego i ewangelizacyjnego nawrócenia Kościoła, o które apeluje papież Franciszek, powinna być parafia - pisze abp Stanisław Budzik w liście do wiernych.
Wspomnienia z misji. O swojej pracy na wyspie Sachalin opowiada ks. Dariusz Świerc.
– Wybaczyłam mężowi, jego pani, on wie, że może do mnie wrócić – mówi pani Elżbieta.
– Żeby się modlić, niekoniecznie trzeba klękać. Taniec doskonale nadaje się do tego, żeby uwielbiać Boga – przekonują.
Światowe Dni Młodzieży. Zakończył się kolejny etap przygotowań. Biskup tarnowski Andrzej Jeż posłał ponad 80 dekanalnych animatorów do pracy wśród rówieśników. Oni już mają ręce pełne roboty. I będą mieć nadal.