W Bytomiu przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Na końcu podajemy wyjaśnienie, które wynika z kontrowersji, związanej ze zbieraniem podpisów pod projektem "Stop aborcji".
Debata i głosowanie w sprawie projektu zakazującego aborcji oraz drugiego, który zezwalał na aborcję na życzenie, wskazuje, że ten Sejm na pewno wzmocni ochronę życia, ale jest sprawą otwartą w jakim stopniu.
Komitet „Stop aborcji” 5 lipca złożył w Sejmie prawie pół miliona podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o pełnej ochronie życia od momentu poczęcia.
Koszalinianie będą mogli opowiedzieć się za życiem uczestnicząc w Marszu dla Życia i Rodziny, składając podpis pod inicjatywą "Stop aborcji", dając pieluchę niemowlakowi.
Szef SLD Włodzimierz Czarzasty przed siedzibą Episkopatu Polski nawołuje do referendum w sprawie aborcji.
Matka więzionej obrończyni życia pisze, że w Kanadzie milczenie w sprawie aborcji i antykoncepcji jest normą.
Setki dzieci giną każdego roku w polskich szpitalach na skutek dopuszczonej prawem aborcji z powodu podejrzenia u nich choroby.
Przed Sejmem na uczestników manify czekała kilkudziesięcioosobowa kontrmanifestacja zorganizowana m.in. przez Młodzież Wszechpolską. Obok stała też grupa osób ze zdjęciami i transparentami porównującymi aborcję do zbrodni hitlerowskich.
Na audiencji generalnej na Placu św. Piotra byli członkowie Fundacji Pro – prawo do życia, którzy w piątek w polskim sejmie przedstawili Inicjatywę Ustawodawczą „Stop aborcji”.
Z ogromnym niepokojem przyjmujemy koncepcję odejścia od kompromisu w sprawie ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku - napisały we wspólnym oświadczeniu byłe pierwsze damy: Anna Komorowska, Jolanta Kwaśniewska i Danuta Wałęsa.