Trzy miesiące po wyjściu z Egiptu Bóg postanowił ukazać się przed ludem.
Ten neapolitański lekarz i profesor każdego swojego pacjenta traktował tak, jakby leczył samego Jezusa.
W krajach, w których głosiciele Ewangelii dali sobie zamknąć usta albo wycofali się pod naporem wrogości i oskarżeń, diabeł przeprowadził błyskawiczne zmiany, na trwałe zasiewając w ludziach uraz i niechęć do Kościoła.
Ehud, jeden z pierwszych sędziów w dziejach Izraela, zdołał zgładzić Eglona, wielkiego i opasłego prześladowcę, ukrytym mieczem, który zanurzył we wnętrznościach tamtego, doprowadzając do uśmiercenia potwornego tyrana.
Hanna Arendt opisywała rządy totalitarne, które – dążąc do monopolu władzy – wywoływały w społeczeństwie wzajemną wrogość.
Misję Jana Chrzciciela św. Marek definiuje, opierając się na starotestamentalnym proroctwie Izajasza: „Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie dla Niego ścieżki”.
Jezus oddala się od faryzeuszy, udając się ku peryferiom życia, w stronę Tyru i Sydonu, w obszary kananejskich półmroków.
Nie zostanę ukrzyżowany bez krzyża – Nolo sine cruce crucifixum.
Pół wieku przeżyli wspólnie, wiedząc o sobie niewiele. Papieża Jana Pawła II i ks. Dolindo Ruotolo połączyło proroctwo.