Pewnego razu w okolicach miasteczka Sychar w Samarii Chrystus zatrzymał się przy studni, żeby odpocząć.
To obiekt z niezwykłą historią. Pojawiają się w niej Czesław Miłosz, Leon Schiller, Irena Sendlerowa i siostry samarytanki, które młodym dziewczętom pomagały zerwać z prostytucją.
– Chodzi o to, żeby na obrazie pokazać duszę danej postaci – mówi o portretach śląskiej samarytanki i niezwykłym atelier nyski malarz Romuald Guznowski.
– Nie zaczynamy każdego dnia, myśląc, co zrobić, by być lepszymi, lecz działamy tak, jak podpowiada nam serce – przekonują lekarki samarytanki Krystyna Komnata i Alicja Klich-Rączka.
Swoje 100. urodziny obchodziła Maria Mirecka-Loryś, w czasie okupacji żołnierz podziemia narodowego, długoletnia działaczka polonijna w USA i niezmordowana samarytanka niosąca pomoc Polakom na Wschodzie.
Jezus spragniony miłości gasi nasze pragnienie miłością – mówił o tym papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Odmówił ją z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Wszyscy jesteśmy do pewnego stopnia Samarytanką, tkwiącą „w uśpieniu” na prawdę o sobie i o Bożym miłosierdziu. Co tamtą kobietę obudziło w trakcie spotkania z Jezusem?
Ewangelia dzisiejszej niedzieli opowiada o spotkaniu Samarytanki z Jezusem. To spotkanie zmieniło zupełnie jej życie, uznała własny grzech, wyznała wiarę w Jezusa, zapragnęła wody dającej życie wieczne.
DODANE 21.03.2012