Przybyli z każdej części diecezji. Ostrowiecki Rynek i pięć kościołów stacyjnych zamienili w centra modlitwy, miejsca formacji, śpiewu, tańca i radości.
– Jego kapłaństwo zbudowało się na mocnym fundamencie pięknego człowieczeństwa, dlatego ludzie do niego lgnęli – wspomina bp Ignacy Dec.
- Żeby się modlić niekoniecznie trzeba klękać. Taniec doskonale nadaje się do tego, żeby uwielbiać Boga - przekonują członkowie diakonii tańca z Kołobrzegu.
I do jednego i do drugiego nie trzeba namawiać uczestników letniej oazy w Lipiu.
– Mówi się, że ten, kto śpiewa, dwa razy się modli. Taniec to też modlitwa. Ja właśnie nim wielbię Boga – mówi pan Zbyszek.
Tańce, śpiewy i przede wszystkim wspólna modlitwa zjednoczyły młodzież z całej Polski, która przybyła na zlot młodych w Miejscu Piastowym.
– Dzieci to nie są figury w muzeum. Muszą mieć czas na to, żeby dać upust swojej energii, ale uczymy je także, jak się wyciszyć, by zbliżyć się do Boga – mówi Łukasz Gniazdowski.
Młodzież, dzieci oraz dorośli z terenu całego Trójmiasta, tańcem, śpiewem i modlitwą uwielbili Chrystusa w gdyńskim kościele Niepokalanego Serca Maryi.
Mieszkańcy Barwic świętowali odzyskanie niepodległości tańcem, wspólnym śpiewem i modlitwą. Na rynku w centrum miasta odbył się także niezwykły pokaz świateł i laserów.
Tańcem i Różańcem uczciła ten fakt młodzież dekanatu czchowskiego.